Mówi się, że to od kucharza zależy, jak będzie wyglądała potrawa i jest w tym sporo racji. Jednak o powodzeniu dania decydują nie tylko jego zdolności kulinarne, ale i sprzęt, na którym pracuje. Powinien on być z najwyższej półki, bo tylko wtedy wysiłek kucharza ma sens.
Dlaczego nóż Santoku to marzenie każdego debiutanta?
Choćby dlatego, że szybko się na nim pracuje, a otrzymane kawałki warzyw i owoców są naprawdę miniaturowe. Dzięki temu nie trzeba jeszcze raz poddawać je krojeniu. Wspomniany nóż ma również tę zaletę, że nic do niego niepotrzebnie nie przywiera, toteż nie trzeba go bez przerwy opłukiwać pod bieżącą wodą. Jest też wytrzymały na wszelkie upadki i uszkodzenia, dlatego też jego przydatność użytkowa znacznie się wydłużą.
Do jakich potraw się nadaje?
Noża Santoku (tutaj przykłady modelów: https://ostry-sklep.pl/noze-santoku) najlepiej używać do wszelkich sałatek i surówek warzywnych. Pokroi on warzywa na mikroskopijne kawałki w taki sposób, że na pewno nikt się nimi nie zadławi. Warto go także mieć podczas patroszenia ryb i kurczaka. Z racji, że jest bardzo ostry, tnie wszystkie włókna i mięśnie zwierząt niczym piła motorowa. Nie straszne są mu także owoce.
Potrafi zrobić z nich cieniutkie plasterki, które nadają się jako przekąska lub ozdobnik do ciast, lub tortów. Nóż Santoku nadaje się również do wszelkiego rodzaju zapiekanek warzywnych, ponieważ pomoże przygotować składniki i kroi upieczone ciasto niczym brzytwa. Toteż podczas jego użytkowania trzeba uważać, by się nim nie skaleczyć. Początkującym kucharzom zdarza się to nader często, bo muszą się z nim oswoić i zrozumieć technikę jego działania.